góry
Wioski Berberów w Atlasie Wysokim
Dzień Zero. Marakesz. Jak długo mnie tu nie było? Cały Covid… Brakowało mi już tego wolnego świata. Uwielbiam wracać w kręte i wąskie zaułki starego Marakeszu, bramy, przesmyki zagubione gdzieś w czasie. Znam na pamięć ten specyficzny zapach, a właściwie…
Główny Szlak Beskidzki
Od kilku lat chciałem przejść Główny Szlak Beskidzki, ale trudno było mi znaleźć czas na to. Kiedy już mogłem sobie pozwolić na dłuższy urlop bardziej ciągnęło mnie do Afryki lub Azji. 15 kwietnia 2019 przyszedł w końcu czas na przejście…
Nepal 6 – przełęcz Renjo La
Następnego dnia ze smutkiem opuszczałem Gokyo, jedno z najładniejszych miejsc jakie widziałem. Pozostała mi do przejścia ostatnia wysoka przełęcz – Renjo La – 5420 m i prawie 150 kilometrów drogi do Jiri. Postanowiłem bowiem jechać do Katmandu z innego miejsca…
Nepal 3 – w stronę Chukhung
Po czterech dniach wędrówki wstępną aklimatyzację miałem za sobą, mogłem więc ruszyć wyżej. Celem było położone u stóp Ama Dablam – Pangboche (4040 m. npm). Po dwóch pochmurnych dniach, widoczność była rewelacyjna. Everest, Lhotse, Nuptse wydawały się być na wyciągnięcie…
Droga jest celem
To hasło przeczytałem pierwszy raz w logdy, na przełęczy Taksindu La, przy klasztorze buddyjskim w Himalajach. Wpasowało się w moje podejście do podróży. W moich podróżach nie tyle chodzi o dotarcie do konkretnego miejsca. Najciekawsze przygody wydarzają się niejako przy…
Kirgistan i Chiny. Wjście na pik Lenina w Pamirze
strona w budowie W lipcu 2018 wybrałem się na Pamirską górę Muztagh Ata 7546 m, położoną w zamieszkiwanej przez Ujgurów, autonomicznej prowincji Sinciang. Samolot miałem z Pragi, do której postanowiłem dostać się pociągiem Leo Express z Bohumina. Z wypchanym…